Epidemia odry na Ukrainie. Zachorowania na odrę we Lwowie

W ciągu pierwszych kilkunastu dni 2018 roku na Ukrainie odnotowano ponad 1200 przypadków odry. Na odrę zmarło już siedem osób. Jak wygląda sytuacja z zachorowaniami na odrę we Lwowie? Czy z powodu odry lepiej odwołać wyjazd do Lwowa?

Według oficjalnych danych ukraińskich w 2017 roku odnotowano 3382 przypadki zachorowania na odrę. Początek 2018 roku to dalsze rozprzestrzenianie się choroby po kraju. Ukraińskie media informowały o 1285 przypadkach zachorowań na odrę od początku 2018 roku. Choroba zaczyna już zbierać śmiertelne żniwo, a sytuacji przygląda się Światowa Organizacja Zdrowia. Czy z powodu zachorowań na odrę we Lwowie jest niebezpiecznie?

Główne ogniska odry na Ukrainie znajdują się na wschód od granicy z Polską. To głównie Kijów i Odessa, aczkolwiek również w Stanisławowie z powodu choroby przedłużono ferie szkolne. Ogniskami z największą zapadalnością na odrę są również Czerniowce i obszar Zakarpacia. Wyjazd do Lwowa lepiej przemyśleć – dobrze, by na wycieczkę wybierały się tylko osoby szczepione. Rejon Lwowa znajduje w czołówce zapadalności na odrę. Dziennie odnotowywanych jest nawet 11 nowych zachorowań.

Lokalne lwowskie media informują o 237 przypadkach odry w okolicach Lwowa. Mowa o zarażeniach od początku 2018 roku. Według najnowszych danych opublikowanych wczoraj (29 stycznia) u części chorych choroba już ustąpiła. W tej chwili we Lwowie chorych na odrę jest 159 osób w tym 125 dzieci.

Przedstawiciele regionalnego centrum laboratoryjnego prognozują dalszy wzrost zachorowań na odrę, który utrzymać się może aż do nadejścia lata. Warto dodać, że w całym 2017 roku we Lwowie zanotowano jedynie pięć przypadków zapadnięcia na odrę. Warto uważać – powikłania po odrze dotyczą głównie dzieci. Wśród najczęstszych wymienia się zapalenie płuc, ucha środkowego czy nawet mięśnia sercowego i zapalenie rogówki. Skuteczną metodą walki z odrą są szczepienia oraz izolacja chorych.