Czy Wilno jest drogie? Czy Litwa jest droga? Koszt wycieczki

Jeździmy do Lwowa, Pragi, Budapesztu, Rzymu albo na Sycylię. Mało kto na wakacje wybiera Litwę. Czy dzięki temu na Litwie i w Wilnie jest tanio? Czy Wilno jest drogie? Sprawdzamy ile kosztuje wypad na przykład na weekend do Wilna. Czy jest drogo czy tanio?

 


Wilno – ceny atrakcji i muzeów

Zwiedzanie atrakcji na Litwie nie należy do najdroższych. Zwiedzanie Nowego Arsenału kosztuje 4 EUR, tyle samo Stary Arsenał. Wstęp na obserwacyjną wieżę na Górnym Zamku kosztuje 5 EUR, zwiedzanie murów obronnych 4 EUR. Wstęp na wieżę telewizyjną kosztuje 11 EUR w szczycie sezonu i 8 EUR poza sezonem. Muzeum Adama Mickiewicza zwiedzamy za całe 2 EUR. Wstęp do krypt w katedrze to koszt 6 EUR, wieża zegarowa kosztuje 5 EUR. Ciężko więc znaleźć atrakcje droższe niż te 10 EUR, a za większość nie płacimy więcej niż 20-parę złotych.

 


Wilno – ceny noclegów

Ile kosztuje nocleg w Wilnie? Za dobrze położony apartament w centrum Wilna, którego standard nie urąga ludzkiej godności, zapłacimy w sezonie turystycznym w granicach od 120 do 200 zł za noc, czyli ani nie więcej, ani nie mniej niż w tanim Lwowie. Oczywiście tam gdzie diabeł mówi dobranoc lub w niskim standardzie da się zejść niżej w widełki od 80 do 100 zł za noc.

 

 
Nocleg w bardzo dobrym dobrym hotelu takim jak Grand czy Radisson to koszt w granicach 1100-1500 zł za noc. W dobrym hotelu pięciogwiazdkowym takim jak Imperial czy Pacai lub Narutis zapłacimy od 650 do 750 zł za noc.

 
Standard średni czyli maksymalnie 3 gwiazdki ale za to w centrum to koszt od 170 do 300 zł. Dalej od centrum Wilna da się znaleźć 3 gwiazdkowe hotele nawet za 150 zł za noc. Kompromis między ceną, a jakością czyli hotel 4 gwiazdkowy w Wilnie to koszt w granicach od 250 do 600 zł za noc. To ceny nieznacznie wyższe niż na przykład w Krakowie. Za najtańsze hotele płaci się w Wilnie około 100 złotych za noc. W hostelu da się zejść nawet poniżej stówy za noc.

 


Ceny w sklepach na Litwie


 
Jeśli zastanawiacie się ile trzeba będzie zapłacić za podstawowe produkty udając się na zakupy w Wilnie lub innym litewskim mieście to z pomocą przyjdzie Wam nasz artykuł: ceny na Litwie. Tam przygotowaliśmy przegląd cen najpotrzebniejszych artykułów pogrupowanych na kategorie takie jak napoje, chemia i kosmetyki czy jedzenie. Ceny w sklepach są kilka procent wyższe niż w Polsce.

 


Ceny jedzenia w kawiarniach i restauracjach w Wilnie

 
Za obiad w naprawdę dobrej restauracji takiej jak chociażby Nineteen18 czy Amadeus płacimy w Wilnie w granicach od 6 do 10 EUR za przystawki i w granicach 20 EUR za dania główne, od 5 do 10 EUR za desery. W popularnym lokalu D’eco Bar zupy kosztują po 8 EUR, sałatki w granicach od 8 do 12 EUR, dania główne od 18 do 25 EUR, steki po 30. To podobnie jak w dobrych restauracjach w jakimkolwiek atrakcyjnym turystycznie mieście w Polsce lub dobrym hotelu pod miastem. W lokalu typu fine dining za 4-daniowy zestaw zapłacimy zaledwie 35 EUR co czyni ceny w tego typu lokalach w Polsce albo w Budapeszcie cenami jak dla arabskich szejków.

 
Ceny w restauracjach średniej klasy takich jak chociażby Alaus Biblioteka czy Selfish Bistro wahają się w granicach od 7 do 10 EUR za pizzę, 4-7 EUR za lane piwo craftowe, 12-20 EUR za danie główne, 5-6 EUR za deser. W meksykańskim lokalu średniej klasy za taco płacimy 4-5 EUR, nachosy po 7 EUR, burito po 6 EUR.

 

 

W tańszych lokalach niższej klasy obiad taki jak to typowy polski turysta lubi czyli ziemniaki w tłustym sosie ze sztuką mięsa w Wilnie zjemy po 3-5 EUR za sałatkę, 5-6 EUR za danie główne. Da się znaleźć lokale serwujące zupę dnia za 3 EUR. W barze z gruzińską kuchnią zupę zjemy już za 2 EUR, czaczapuri po 3-4 EUR, a pozostałe dania kuchni gruzińskiej w granicach 5 EUR za dużą porcję i 3 EUR za małą.

 

 
Średnia kawa (300 ml) w popularnej kociej kawiarni w Wilnie kosztuje 3 EUR czyli tyle samo, albo kilkadziesiąt groszy mniej, niż w samego rodzaju kawiarniach w Polsce. Porównując Wilno do jakiejkolwiek atrakcyjnej turystycznie mieściny w Polsce widać, że jest tu naprawdę tanio chyba że porównamy ceny do 10 tysięcznego prowincjonalnego miasteczka, to wtedy można stwierdzić że jest drogo.

 


Czy w Wilnie jest drogo – podsumowanie

Jeśli szukacie miejsca w którym w restauracji zostawicie po 20 złotych, wstęp do muzeum czy galerii zamknie się w kwocie 10 złotych, a za nocleg dla dwóch osób zapłaci się góra po pięć dych to Wilno jest drogie.
 
Jeśli byliście w miejscach takich jak Praga, Budapeszt, Wiedeń, Berlin, Paryż, Wenecja, Barcelona, Portofino czy Amsterdam to po pierwsze nie zadajecie pytań w stylu “czy jest tanio czy drogo”, a po drugie wiecie już – jest tanio.

 

 

Dobry obiad w Wilnie kosztuje tyle co naleśniki w podrzędnej kawiarni w Amsterdamie czy kawa w popularnej kawiarni przy Piazza San Marco w Wenecji.

 
Jeśli uda Wam się trafić tani bilet lotniczy (na przykład z lotniska we Lwowie…) do Wilna to wyjazd tu może okazać się tańszy, niż wypad na weekend do Krakowa czy Wrocławia.
 
Niestety – rzeczą poddającą w wątpliwość sens wypadu do Wilna będzie upierdliwy dojazd jeśli zdecydujemy się na samochód. Do Wilna jedzie się bardzo długo, a czas to pieniądz. Z Wrocławia to 800 kilometrów więc lepiej wybrać Drezno. Ze Szczecina ponad 1000 km więc lepiej pojechać do Berlina. Z Krakowa jedzie się tu w granicach 9 godzin więc też znajdą się lepsze miejsca na wyjazd. Mieszkańcom północno-wschodniej Polski jednak Wilno samochodem można polecić.

 

Polecamy również: