Lotnisko we Lwowie – czy we Lwowie jest lotnisko? Sklepy, dojazd do centrum i historia

Nic nie rozbawiło nas tak jak odkrycie faktu, że w wyszukiwarkę często wpisywana jest zapytanie o istnienie metra we Lwowie. Nic poza pytaniem o fakt istnienia lotniska we Lwowie. Oczywiście lotnisko we Lwowie istnieje, wszak to właśnie we Lwowie rozpoczęła się historia przedwojennego lotnictwa w 1918 roku. Gdzie jest lotnisko we Lwowie? Jak dostać się z lotniska do centrum? Co można na nim kupić?

 

Lotnisko we Lwowie – krótka historia

 

Po ataku kraj podnoszący się w 1918 roku po latach zaborów niewielkie siły pozostające we Lwowie musiały szybko zorganizować się do skutecznej obrony miasta. Stefan Bastyr, Janusz de Beaurain, Władysław Toruń oraz Stefan Stec błyskawicznie przystąpili do budowy polskich sił powietrznych na lotnisku Lewandówka. Więcej informacji w naszym artykule dotyczącym początków polskiego lotnictwa we Lwowie. Teraz zajmiemy się jednak opisem pola wzlotów, które powstało we Lwowie nie na Lewandówce, a nieco później w II RP.

 

Pole wzlotów na Lewandówce szybko okazało się zbyt skromnym dla potrzeb lotnictwa we Lwowie. Postanowiono o wybudowaniu nowego portu lotniczego w Skniłowie. Z początkiem października 1926 roku we Lwowie zorganizowany został tydzień lotniczy na który do miasta przyjechał słynny pilot Bolesław Orliński, a głównym wydarzeniem tygodnia było poświęcenie budowy portu lotniczego LOPP.

 

Maria Younga w szybowcu nad lotniskiem w Skniłowie w 1933 roku. Fot. NAC; syg. 1-S-3068-2

Popołudniu odbyło się uroczyste poświęcenie Portu lotniczego L.O.P.P. w Skniłowie, przy udziale reprezentantów władz i duchowieństwa. Od dziś rozpoczyna się cykl wykładów z dziedziny lotnictwa i obrony przeciwgazowej. Odczyt kpt. Orlińskiego pt.: “Lot Warszawa-Tokio” – odbędzie się w sobotę w sali ratuszowej – informowała Chwila z 12 października 1926 roku

 

W połowie lat 20-tych w całej Polsce kładziono nacisk na rozwój lotnictwa. Rozwijano porty w Wilnie, Krakowie, Lwowie czy Bydgoszczy i budowano mniejsze lotniska na planowanych trasach przelotów tak, by można było bezpiecznie lądować w razie awarii. We Lwowie trwała budowa cywilnego i wojskowego portu lotniczego w Skniłowie ale zadbano również o zaplecze. Na politechnice lwowskiej tworzono instytut aerodynamiczny.

 

Budynek kierownictwa lotów na lotnisku w Skniłowie. Fot. NAC; sygn. 1-G-4097-1

Dzięki ofiarności kolejarzy dyrekcji lwowskiej stanął hangar, zaś dzięki ofiarności policji państwowej dom administracyjny portu. Ważnym krokiem w rozwoju nauki o lotnictwie jest powstanie na politechnice lwowskiej kadr z dziedziny lotnictwa – czytamy w Chwili z 26 kwietnia 1927 roku

 

Na nabytych w 1924 roku gruntach powstały hangary, budynki koszarowe dla 6 Pułku Lotniczego oraz administracyjne i garaże, doprowadzono wodociąg, linię energetyczną i kanalizację, usprawniono meliorację gruntów, wybudowano bocznicę kolejową, powstała szkoła mechaników lotniczych, a samo pole wzlotów stawało się coraz bardziej zaawansowane technologicznie i wyposażono je w stację radiową i meteorologiczną oraz oświetlenie pozwalające na loty nocne. W przededniu wybuchu II wojny światowej na lwowskim lotnisku stało 9 nowoczesnych hangarów.
 

Cywilny hangar w Skniłowie. Fot. NAC; syg. 1-G-4097-2

Lwowskie lotnisko było bardzo ważnym wewnętrznym portem lotniczym – latano przede wszystkim do Warszawy i Krakowa ale nie tylko. Utrzymywano połączenia do miast zagranicznych takich jak Cernauti (Czerniowce), Bukareszt, Sofia czy Saloniki. Lwowskie lotnisko było częścią najdłuższej trasy lotniczej przedwojennej Europy przebiegającej od Helsinek aż po Bejrut. Latały stąd linie Aero i Aerolot a później po rozpoczęciu działalności również PLL Lot. Oprócz utrzymywania połączeń lwowskie lotnisko było również miejscem organizacji pokazów lotniczych. Symulowano ataki bombowców na Lwów i obronę przeciwlotniczą, odbywały się pokazy szybowców, wyścigi samolotów, akrobacje i pokazy skoków ze spadochronem.
 

Lwowskie lotnisko było jednym z pierwszych celów ataków niemieckiego lotnictwa podczas ataku na Polskę we wrześniu 1939 roku. Zbombardowano je już 1 września. Po rozpoczęciu okupacji rosyjskiej Lwowa stacjonowały tu samoloty wojskowe i latano do miast w ZSRR. Później w czasie wojny pole wzlotów bombardowali na przemian Niemcy i Rosjanie.
 

 
Po wojnie rola lwowskiego lotnictwa systematycznie spadała chociaż wzniesiono nowy komunistyczny terminal. Nierozbudowywany port lotniczy nie był w stanie obsługiwać samolotów odrzutowych i międzynarodowa kariera lotniska została na dłuższy czas zatrzymana. Przybudowa lotniska we Lwowie była jedną z niewielu inwestycji, które udało się zrealizować we Lwowie przy okazji meczów Euro 2012.
 

Powstał nowoczesny terminal, pas startowy przedłużono do 3305 metrów. Powoli rosnący boom turystyczny sprawił, że lotnisko we Lwowie podniosło swoje znaczenie, chociaż wciąż jest ono niezbyt znaczącym punktem na lotniczej mapie. W 2018 roku lotnisko we Lwowie obsłużyło 1,5 mln pasażerów (3x więcej niż 10 lat wcześniej) podczas gdy w Bratysławie obsłużono 2,3 mln, a w Krakowie 6,7 mln podróżnych.
 

Port lotniczy Lwów – stan obecny, sklepy

 
Port lotniczy we Lwowie nosi obecnie imię Daniela Halickiego. Niewiele brakło, by nazwano go imieniem Stefana Bandery. Nowy terminal zbudowany przy okazji Euro 2012 oddano do użytku 12 kwietnia 2012 roku.
 
Na lotnisku znajdują się sklepy wolnocłowe z wódką oraz sklepy i stoiska usługowe, przechowalnia bagażu (10 UAH za godzinę), parking, stosika wypożyczalni samochodów. Na lotnisku we Lwowie jest kantor z cenami niewiele gorszymi od kantorów w centrum Lwowa. Działają tu trzy bankomaty oraz placówka bankowa. Są kawiarnie i restauracje, które w odróżnieniu od portów lotniczych w Polsce nie powalają cenami wziętymi z kosmosu oraz stoisko jednej z popularnych lwowskich firm sprzedających czekoladę i kiosk.
 
Lądowanie we Lwowie
 
Na lotnisku we Lwowie działa całodobowy parking za symboliczne 45 UAH za dzień. Za symboliczne 350 UAH wykupić można specjalną usługę zawierającą pomoc przy odprawie, pomoc z bagażem i ewentualny przewóz prosto pod samolot – LWO-express.
 
Jedziesz do Lwowa lub na Ukrainę? Sprawdź ceny noclegów:



Booking.com


 

Z lotniska we Lwowie latają m.in. lotnicze Austrian Airlines, Ernest, Polskie linie lotnicze Lot, UIA, Wizz Air, Turkish Airlines, airBaltic, AZUR, Lufthansa, Azaljet, Ellinair, YanAir czy Bravo Airways. Ze Lwowa utrzymywane są stałe połączenia m.in. z Madtytem, Barceloną, Rzymem, Neapolem, Bolonią, Mediolanem, Wiedniem, Stambułem, Salonikami, Tel Avivem, Heraklionem, Monachium, Dortumdem, Dusseldorfem, Londynem, Wrocławiem, Katowicami, Krakowe, Warszawą, Gdańskiem, Wilnem, Mińskiem, Batumi czy Kijowem. Okresowo latać można na przykład do Bydgoszczy czy Wenecji.
 

Lotnisko we Lwowie – dojazd do centrum


 
Lwowskie lotnisko jest lotniskiem starym wybudowanym w czasach przedwojennych dzięki temu ma jedną znaczną zaletę – jest położone bardzo blisko centrum Lwowa. Dokładnie 6,4 km do kolumny Adama Mickiewicza. Dojazd z lotniska możliwy jest środkami komunikacji publicznej ale nawet najgorszym wrogom nie polecamy jazdy marszrutkami (tu wyjaśniamy dlaczego) ani korzystania z komunikacji miejskiej we Lwowie. Ukraina to kraj tak bardzo tani, że nawet przejazd z lotniska (o ile nie bierze się auta z ulicy) będzie kosztować kompletne grosze. Ostatnio za przejazd Uberem z lotniska zapłaciliśmy około 15 złotych, czasem jest oczywiście nieco drożej ale i tak bardzo tanio.
 

Lotnisko we Lwowie – podsumowanie

Lotnisko we Lwowie po przebudowie przeprowadzonej z okazji meczów mistrzostw Euro 2012 jest całkiem przyzwoitym choć wciąż mało znaczącym portem lotniczym. Dobrze utrzymane i rozplanowane wnętrza i dogodna lokalizacja lotniska we Lwowie sprawia, że korzystanie z obiektu jest proste. Zadbano o bazę sklepów i punktów usługowych, a ceny są niskie. Lot do Lwowa – obok dojazdu własnym autem – to najlepszy ze sposób dojazdu na Ukrainę. Przynajmniej nie stoi się w kolejkach na granicy z Ukrainą, a wielu Polaków korzysta też z wyższych limitów celnych niż przy podróży lądowej.

 

Polecamy również: