Jaką wódkę kupić we Lwowie i na Ukrainie? Jaki alkohol kupić we Lwowie? Lista TOP

Niestety tym co przyciąga Polaków do Lwowa w dużej mierze nie jest historia miasta, a ceny we Lwowie. A dokładniej ceny alkoholu we Lwowie. Lwów jest tym czym 20 lat temu był Kraków dla Brytyjczyków – okazją do taniego chlania. Co najlepiej pić we Lwowie? Jakie alkohole kupić we Lwowie i na Ukrainie? Oto subiektywny ranking najciekawszych wyrobów alkoholowych, które można tanio kupić we Lwowie.

 

Na wstępie trzeba zaznaczyć, że we Lwowie nie zawsze opłaca się zakup lepszego czy średniego gatunkowego alkoholu importowanego z krajów zachodnich. Już nawet zakup takich trunków jak Martini Asti bywa niezbyt opłacalny. Przywołane Asti kosztuje w sklepie Metro na rogatkach Lwowa 235 UAH (30,70 zł), a w Polsce płacimy za nie w granicach 35-45 zł. Po dodaniu prowizji za przewalutowanie karty takie zakupy nie bardzo się opłacają. Moet Brut Imperial wyceniany jest na 1190 UAH (156 zł), a w Polsce kupimy go za kwotę od 160 do 200 zł. Jajeczny likier Ovovit J.A. Baczewski kupimy tu o kilka złotych drożej, niż chociażby w sieci Carrefour. Różnice cenowe w takich przypadkach nie są oszałamiające, a i ceny w centrum Lwowa mogą być wyższe, dlatego też zwykle (acz nie zawsze co zaraz udowodnimy) najlepiej zainteresować się alkoholami lokalnej produkcji. Ich ceny naprawdę są korzystne. Oto nasza lista ciekawych trunków do kupienia we Lwowie.
 

Nemiroff

To chyba najpopularniejsza marka ukraińskiej wódki. Wyroby firmy z Niemirowa na Podolu – miejscowości będącej dawną posiadłością Jerzego Zbaraskiego i rodziny Potockich stanowią około 40% eksportu ukraińskiej wódki. Firma powstała w 1994 roku wiadomo jednak, że nie wzięła się z powietrza. Tradycja produkcji wysokoprocentowych alkoholi pod Winnicą jest oczywiście znacznie dłuższa. Pierwszą destylarnię założył tu Bolesław Potocki, później produkcją zajmowała się jego córka Maria Potocka, a następnie jej córka Maria Stroganow rozstrzelana w Niemirowie w styczniu 1920 roku przez bolszewików.

 

Nemiroffa można chwalić za wysoką jakość produktu oraz różnorodną ich gamę. Wśród najpopularniejszych produktów można wymienić Nemiroff Original i Nemiroff Honey Pepper, ale firma produkuje też wyroby z wyższej półki cenowej takie jak Nemiroff Premium, Special czy Lexx. Ceny wódki we Lwowie nie są wysokie. Za 0,5 litra miodowo-pieprzowej płaci się w granicach 90 UAH, Nemiroff Special 0,7 litra kosztuje około 110 UAH, Nemiroff Premium kosztuje 120 UAH za 0,7 litra, za Nemiroff Lexx płacimy 290 UAH za butelkę o pojemności 0,7 litra.

 

Żubrówka

Zaskoczeni? Jeśli tak, to znaczy że wiecie o Lwowie niewiele więcej od większości różnych blogerów. Polska wódka (i nie tylko wódka) stoi tu w każdym lepszym sklepie. Wśród tych widywanych na półkach najczęściej w oczy rzuca się kultowa Żubrówka. Jeśli jesteście amatorami drinków z sokiem jabłkowym i słynną wódką z dodatkiem turówki wonnej, wódki mającej swój rodowód w XVII-wiecznej Polsce, to Lwów jest jednym z lepszych miejsc, by nim się raczyć.

 

Za Żubrówkę z trawą o pojemności 0,5 litra płacimy tu około 80 UAH (10,49 zł). Do tego sok jabłkowy – najtańszy Sandora po około 19 UAH za litrowy karton i impreza za niecałe 13 zł gotowa. Wiadomo też przecież, że nie pije się samemu, więc koszt trzeba podzielić na pół. W takim wypadku na łebka przypada całe 6,50 zł. Wiecie już skąd tu tyle polskich turystów?

 
Jedziesz do Lwowa lub na Ukrainę? Sprawdź ceny noclegów:



Booking.com


 

Kagor

 
Tradycyjne mołdawskie czerwone deserowe wina typu Kagor wytwarzane z winogron szczepu cabernet sauvignon kuszą niskimi cenami we Lwowie. Zwłaszcza, że do kupienia są nie tylko mołdawskie oryginały ale również wina produkowane na Ukrainie zwłaszcza w okolicach Odessy. Kagor często wykorzystywany jest jako wino mszalne to też na niektórych butelkach zobaczycie rysunki postaci stylizowanych na prawosławnych duchownych. Wino jest słodkie, likierowe i dość smaczne. Nadaje się też na przykład do owoców. Na półkach lwowskich sklepów są całe masy najróżniejszych kagorów.

 

Do dostania produkty lokalnych winnic takie jak Shabo czy Orenda, Bolgrad czy Incerman lub Koblevo, a także wina importowane z Mołdawii. Cena? Już od około 60 UAH za butelkę 0,7 litra (7,80 zł). Kupując Kagor wychodzimy głównie z założenia, że im droższy, tym lepszy więc warto dopłacić te 3-4 złote do droższych win. Polecamy m.in. Kagor Bolgrad z charakterystyczną prostokątną butelką i złotym nadrukiem. Nie powinno kosztować więcej, niż 80-100 UAH.
 

Fragolino

Było zwykłe wino czerwone to teraz czas na wino musujące, a właściwie napój winny. Tym razem nie z Mołdawii, a z Włoch. Z powodu różnych komplikacji prawnych nie jest to typowe wino, bo to oryginalne produkowane z winogron vitis labrusca zostało w Unii Europejskiej zakazane. Wolno je produkować tylko na własny użytek co chętnie czynią winnice północnych Włoch. Oryginalny trunek z winogron pochodzących spoza Europy – Uhudler sprzedawany jest też w jednym z rejonów Austrii. Oryginalne wina produkowane poza UE w USA, Szwajcarii czy Australii są też do dostania poza Unią Europejską w której Ukrainy oczywiście nie ma.

 

To dość orzeźwiające i bardzo tanie wino o delikatnym aromacie truskawki, poziomki lub maliny. Przez specjalistów uznawane za wino niskiej jakości przeznaczone dla tych, którzy smakoszami wina nie są. Na szczęście napój nie jest drogi, a w gorące letnie popołudnie “wchodzi” idealnie. Za Fragolino najróżniejszych producentów we Lwowie płacimy w granicach 100 UAH za butelkę (13 zł), chociaż na przykład w Arsenie da się trafić na promocje w której butelka kosztować będzie już około 50 UAH.

 

Zagraniczne piwa

Możliwe, że niektórych czytelników zasmuci fakt wyszczególniania tu w większości produktów z najróżniejszych zakątków Europy, ale tekst dotyczy tego co kupić we Lwowie i nikt nie powiedział, że chodzi o lokalne produkty. Chodzi o to, co się opłaca. Tym razem coś dla amatorów napojów o niższym voltażu. Lwów obfituje w dobre sklepy takie jak chociażby Silpo w Forum Lwów gdzie kupić można piwa z różnych stron świata często w bardzo okazyjnych cenach.

 

W sklepach we Lwowie dostępne są “koncerniaki” takie jak m.in. Velkopopovicky Kozel (30 UAH), Paulaner (65 UAH), Franziskaner (45 UAH) Stella Artois (22 UAH) czy Tuborg (13 UAH). Za Guinnesa w puszce płacimy we Lwowie około 42 UAH. Bardzo często na półkach stoi również Bud i Bud Light (około 17 UAH za puszkę). Złośliwi twierdzą jednak, że to nie piwo. Jeśli szukacie craftów to we Lwowie jest masa dobrych ku temu lokali.

 

Nalewki i likiery

Coś dla tych, którzy szukają miejscowych specjałów. We Lwowie wiele jest sklepów i kawiarni z ciekawymi likierami i nalewkami. Testowaliśmy bardzo wiele z nich i po degustacji wielu trunków możemy doradzić dwa miejsca w których tanio nie jest, ale jest dobrze. Są to Restauracja Baczewskich i jej sklepik z całą gamą najróżniejszych nalewek produkowanych na potrzeby restauracji (nie mylić z marką J.A Baczewski) oraz należące do jednego właściciela kawiarnie i restauracje Amadeusz, Veronica i Apteka Mikolascha w których kupić można kilka ciekawych likierów.

 

W Restauracji Baczewskich w sprzedaży są najróżniejsze nalewki. Wśród tych, które smakowały nam najbardziej wymienić możemy nalewkę wiśniową, różaną, ratafię, mleczną i mleczną i kawową sprzedawaną podwójnie jako podróbka likieru Sheridan’s. W sprzedaży wiele innych smaków ale to już wedle uznania. Większości z nich można skosztować siadając w restauracji. Kosztuje to 23 UAH za 50-tkę. W sklepiku tanio nie jest, ale i tak taniej niż w drugim miejscu. W wymienionych kawiarniach do kupienia likiery – najbardziej polecamy poziomkowy i wiśniowy. Cena za kieliszek w granicach 8 zł. Za butelkę – bodaj – w granicach 30 zł. Oczywiście są we Lwowie również i tańsze miejsca.
 

Koniaki Bolgrad

Bolgrad w rejonie odeskim to miejscowość założona przez bułgarskich osadników w 1821 roku przez bardzo długi czas znajdujące się w Rumunii. Od nazwy miejscowości wywodzi się nazwa znanego producenta alkoholu – wina i koniaków. W ofercie firmy znajdują się trunki od tanich 3 gwiazdkowych koniaków w butelkach 0,25 litra za około 78 UAH przez pół litrowe koniaki VS (od 120 UAH), VSOP (od 130 UAH) czy VVSOP (od 140 UAH), aż po Grande VSOP za około 160 UAH. W sprzedaży znajdziecie też koniak Bolgradski w granicach 120-140 UAH w zależności od wieku napoju.

 

Jeśli chodzi o różnice cenowe pomiędzy klasą koniaku to są tu pomijalne, ale z doświadczenia polecamy kupić kilka różnych koniaków i wypróbować, który wchodzi najlepiej. W przypadku Bolgradów nie zawsze ten najdroższy okazywał się najlepszym. Tak samo w wypadku koniaków Shabo. Te również nie są drogie – w granicach od 120 do 160 UAH za 0,5 litrowy koniak. Zdecydowanie nie polecamy jednak koniaków Desna. Są kilkanaście UAH tańsze ale nie warto szukać tu oszczędności.

 

Podsumowanie

 

Jeśli szukaliście tylko ukraińskich produktów to możecie czuć się rozczarowani. W zestawieniu nie wymieniamy craftowych piw dostępnych we Lwowie (polecamy te z Kumpla) czy też wyrobów słynnego lwowskiego browaru należącego do Calsberga, a mającego swój rodowód oczywiście długo przed rozbiorami gdy w 1715 roku Stanisław Potocki oddał działkę na Kleparowie zakonowi jezuitów. W porównaniu do craftów są słabe, a same crafty we Lwowie i tak kosztują tyle, co nic. Przedstawione w zestawieniu ceny pochodzą ze sklepów wielkopowierzchniowych w oddali od centrum Lwowa, więc w monopolowych przy Rynku może być drożej. To subiektywny ranking, jeśli coś byście do niego dodali koniecznie dajcie nam znać na Facebooku!

 


 
Polecamy również:

 
[related_posts_by_tax posts_per_page=”8″ format=”thumbnails” image_size=”medium” columns=”4″]

Dodaj komentarz