Gdzie (nie) jeść we Lwowie? Polska restauracja Premiera Lwowska, ul. Ruska 16, Lwów

Część przyjeżdżających do Lwowa Polaków szuka tu tanich dziewczyn i taniego alkoholu. Chcąc oszczędzić chodzą więc do tanich restauracji. Część przyjezdnych poszukuje śladów polskości, a co za tym idzie i polskich miejsc na dzisiejszej mapie Lwowa. Wszyscy spotykają się więc w polskiej restauracji Premiera Lwowska przy ulicy Ruskiej 16, kilka kroków od Rynku. Lokal to prawdziwy hit wśród przyjezdnych z Polski. Czy słusznie? Sprawdziliśmy to. Jak kształtują się ceny i menu w restauracji Premiera Lwowska?

 
Premiera Lwowska to restauracja z polskim rodowodem. Miłym akcentem jest to, że jej właściciele dbają o historyczne szczegóły. Ścianę lokalu zdobi płaskorzeźba złożona z murów obronnych i lwa z tarczą z dumnym napisem “Semper Fidelis”. Wnętrze jest jasne i przestronne. Urządzone w gustownym, acz niewyszukanym stylu.

 

 

Polska restauracja w centrum Lwowa popularna jest wśród odwiedzających z naszego kraju. Część z nich trafia tam z własnej woli i z ciekawości, a część przyciągana jest do niej przez przewodników – czy to ze Lwowa czy z Polski. Wizyta w lokalu to często po prostu punkt objazdowej wycieczki po mieście. Jak wielokrotnie już wspominaliśmy, ostatnimi czasy Lwów stał się mekką dla niezbyt zamożnych turystów z Polski. To pewnie stąd tak wielka masa pozytywnych opinii o lokalu – część odwiedzających może po prostu nie mieć porównania nawet z niewiele przecież droższymi lokalami we Lwowie. Premiera należy bowiem do kategorii najtańszych lokali w mieście.

 

Menu restauracji wygląda zachęcająco. Są tu sałatki, zimne i gorące przystawki, placki ziemniaczane, dania z drobiu, cielęciny i wieprzowiny oraz bogaty wybór napojów. Najbardziej zachęcają ceny tak niskie, jak w bufetowych barach typu Puzata Hata i tanich lokalach Cesarz.

 

Premiera Lwowska – menu i ceny


 

W Premierze Lwowskiej zjeść możemy sałatki po 25 UAH (3,71 zł) za sałatkę Stary Lwów, Wiosna we Lwowie, Borowik z BOR-u oraz po 30 UAH (4,45 zł) za sałatki pod nazwami: Język teściowej, Juliusz Cezar, Ostre ziółko, Achcan, Mozaika lwowska, Ocean, Gdzie kucharek sześć, Witaminka, Świeżynka, Grecka panienka oraz Leciutka. Enigmatyczne nazwy na szczęście wyjaśnione są pod każdym z wpisów na liście menu. To tylko zwykłe sałatki :).

 

Wśród zakąsek wymienić można śledzie za 30 UAH (4,45 zł), słoninę z czosnkiem za 25 UAH (3,71 zł), a także mieszankę warzywną i kiszonkę po 35 UAH (5,19 zł). Najdroższa jest mieszanka mięsna za 65 UAH (9,65 zł).

 

 

Tanie są pierogi ruskie i naleśniki z mięsem po 30 UAH (4,45 zł). Więcej – 35 UAH (5,19 zł) – płaci się za skrzydełka, kiełbasę z grilla, paluszki serowe i pielmieni. Wśród ciepłych zakąsek najdroższe są kiełbaski myśliwskie za 45 UAH (6,68 zł) oraz ozorki w sosie śmietanowym za 60 UAH (8,90 zł). W menu są też zupy m.in. barszcz ukraiński, flaki, solanka, chłodnik, rosół, zupa grzybowa, zupa serowa. Każda kosztuje 20 lub 25 UAH. Placki ziemniaczane w Premierze Lwowskiej zjemy za 30, 35 i 45 UAH (4,45, 5,19 i 6,68 zł) za najdroższe placki po węgiersku.

 

Za spaghetti carbonara płacimy 50 UAH (7,42 zł), za frutti di mare z małżami, łososiem i krewetkami – 70 UAH (10,39 zł), a za makaron z grzybami, kiszonym ogórkiem i kurczakiem płaci się 60 UAH (8,90 zł). Dania z drobiu takie jak steki z kurczaka, szaszłyki, kotlet po kijowski czy kurczak z ananasem kosztują od 35 do 60 UAH (od 5,19 do 8,90 zł).

 

 

Nieco droższe są ryby. 100 gramów pstrąga w sosie cytrynowym kosztuje 40 UAH (5,93 zł), ryba z warzywami 50 UAH (7,42 zł), filet z sandacza kosztuje 85 UAH (12,62 zł), a filet z łososia 150 UAH (22,27 zł). Za dania z wieprzowiny płaci się od 40 UAH (5,93 zł) za schabowego do maksymalnie 70 UAH (10,39 zł) za stek wieprzowy. Nieznacznie droższa jest cielęcina – od 40 UAH (5,93 zł) za schabowego, 65 UAH (9,65 zł) za cielęcinę z warzywami aż do 100 UAH (14,84 zł) za medaliony cielęce.

 

Do cen z karty dań w Premierze Lwowskiej należy doliczyć cenę dodatków. Ziemniaki gotowane i ziemniaki puree kosztują 15 UAH (2,22 zł), frytki i risotto wyceniono na 20 UAH (2,96 zł), za 25 UAH (3,71 zł) sprzedawane są ziemniaki po wiejsku. Najdroższa jest 300-gramowa porcja grillowanych warzyw za 50 UAH (7,42 zł). Za dodatkowy sos płaci się symboliczne 10 UAH (1,48 zł).

 

 

W menu znalazły się desery kosztujące po 25 UAH (3,71 zł) za naleśniki z serem, deser Premiera, lody czy ciastka. O cenach alkoholu nie ma co pisać – wystarczy powiedzieć, że są – jak to we Lwowie – niskie.

 

Niskie – nie tylko na polską kieszeń – są ceny kawy. Kawa parzona to koszt 12 UAH ([convert number=12 from=”uah” to=”pln”] zł). Espresso kosztuje 15 UAH ([convert number=15 from=”uah” to=”pln”] zł), Americano 18 UAH ([convert number=18 from=”uah” to=”pln”] zł), za latte płaci się 21 UAH ([convert number=21 from=”uah” to=”pln”] zł). Za herbatę Lipton płaci się 10 UAH ([convert number=10 from=”uah” to=”pln”] zł). 18 UAH ([convert number=18 from=”uah” to=”pln”] zł) kosztuje pół litra napoju gazowanego (Cola, Fanta, Sprite). Szklanka soku kosztuje 8 UAH ([convert number=8 from=”uah” to=”pln”] zł), litr 40 UAH ([convert number=40 from=”uah” to=”pln”] zł), a za świeżo wyciskany sok pomarańczowy płacimy 35 UAH ([convert number=35 from=”uah” to=”pln”] zł) za szklankę. Za dwudaniowy obiad w Premierze Lwowskiej dla dwóch osób z lampką wina i kawą zapłaciliśmy 210 UAH ([convert number=210 from=”uah” to=”pln”] zł).

 

 

Niestety – NIESAMOWICIE niskie ceny, polskie menu, właściciele o polskich korzeniach i dogodna lokalizacja przy ulicy Ruskiej to koniec plusów lokalu. W tym wypadku wraz z ceną idzie odpowiadająca jej – równie niska – jakość. Jedzenie jest po prostu niesmaczne. Potrawy w większości odgrzewane i nie zawsze ciepłe. To pierwszy lokal we Lwowie do którego po prostu nie warto iść. Do niechlubnej listy dodać można w sumie jeszcze tylko drogie i niesmaczne Mięso i sprawiedliwość, ale tam przynajmniej jest na co popatrzeć. Z przykrością należy stwierdzić, że w lokalu szczycącym się polskością standard obsługi odbiega od innych lwowskich lokali. Co najgorsze – nawet tych pod czerwono-czarną chorągiewką.

 

Z publikacją tej recenzji czekaliśmy przez kilka miesięcy bowiem restaurację Premiera Lwowska odwiedziliśmy po raz pierwszy już rok temu. Niestety, kolejne wizyty zimą 2016 i wiosną 2017 roku nie przyniosły zmian na lepsze. Właściciele Premiery Lwowskiej powinni podnieść ceny i standard oferowanych posiłków. Lokal może stać się wspaniałym centrum polonijnym. Wystarczy tylko większa życzliwość obsługi i więcej ciekawych pomysłów na tchnięcie życia w restaurację i zbudowanie wokół niej ciekawej społeczności. Jeśli wymaga to wyższych cen to nie problem. Polaków stać przecież na to, by zapłacić 40, 60 czy i 80 zł za posiłek.

 

Premiera Lwowska przy Ruskiej 16 czynna jest od 11:00 do 22:00 czasu lokalnego. We wnętrzu nie można palić. Można za to płacić używając polskich złotych. Zamiast obiadu tutaj polecamy jednak jakąś miejscówkę z zestawienia najlepszych restauracji we Lwowie.

 

Polecamy również:


 

Dodaj komentarz