Przekraczanie granicy z Ukrainą 2024. Porady

Przekraczanie granicy z Ukrainą to w dzisiejszych czasach jeden z – na szczęście – niewielu reliktów minionej epoki. Przejazd przez granicę polsko-ukraińską to dwuetapowy proces, który może wydawać się skomplikowany podczas pierwszego wyjazdu samochodem do Lwowa. Jak zachować się na granicy w 2024 roku?

 


Przekraczanie granicy z Ukrainą – jak?

By odpowiedzieć sobie na to pytanie należy najpierw wybrać odpowiednie samochodowe przejście graniczne z Ukrainą. Przejścia graniczne z Ukrainą oraz kolejki na nich opisywaliśmy już wcześniej, więc odsyłamy do naszego poprzedniego tekstu po więcej informacji. Wcześniej polecamy także zapoznanie się z informacjami o dokumentach, które należy posiadać wybierając się na Ukrainę.

 

Wybór przejścia to decyzja nie tylko o długości ewentualnej kolejki, ale też o tym, czy nasz przejazd przez granicę będzie mniej, czy bardziej przywodzić na myśl czasy, gdy staliśmy na każdej granicy. Na granicy z Ukrainą istnieją dwa rodzaje przejść. Nowsze przejścia wyposażone są w połączone stanowiska kontroli strony polskiej i ukraińskiej, które składają się ze stanowisk kontroli paszportowej jak i stanowisk kontroli celnej. Tu procedura przebiega w sposób dosyć nowoczesny.

 

Wyjazd z Polski

Flickr.com/photos/gotravelisrael lic. CC Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Procedura wjazdu na Ukrainę wygląda tu następująco:

  1. Mijamy zwykle długą kolejkę samochodów prowadzonych przez Ukraińców (uwaga, znaczna część z nich może mieć polskie tablice rejestracyjne. Dlaczego? Wyjaśniamy to w osobnym tekście).
  2. Podjeżdżamy bezpośrednio na przejście graniczne i ustawiamy się w kolejce, a następnie kierujemy się na pas “europejski” – dla obywateli Unii Europejskiej. Pas ten oznaczony jest oczywiście charakterystycznym symbole UE. Uwaga – czasem pogranicznicy mogą poprosić o wjazd na pas tax free lub “wszystkie paszporty”. Postępujemy oczywiście zgodnie z tymi poleceniami.
  3. Oddajemy paszporty wszystkich pasażerów oraz dowód rejestracyjny auta przedstawicielowi strony polskiej. Zwykle konieczne jest również otwarcie drzwi i/lub bagażnika, ale jest to kontrola pobieżna.
  4. Po otrzymaniu paszportów z powrotem podjeżdżamy pod ukraińską kontrolę.
  5. Podchodzimy do okienka pierwszej kontroli i przekazujemy paszporty i dowód rejestracyjny. Tu pojawia się ciekawostka – z powrotem otrzymujemy z nimi również karteczkę z zapisem ilości osób w pojeździe oraz numerem rejestracyjnym samochodu. Ten świstek papieru z niewiadomych przyczyn jest niezwykle ważny i nie można go zgubić.
  6. Podjeżdżamy o kilka metrów wprzód jeśli tylko jest taka możliwość.
  7. Z dokumentami i karteczką udajemy się do czynnego okienka kontroli celnej. Uwaga! Czynne właśnie okienko nie zawsze znajduje się obok tego w którym przechodziliśmy kontrolę paszportową!
  8. Oddajemy dokumenty przedstawicielowi strony ukraińskiej. Pozostali pasażerowie poproszeni zostaną pewnie o powrót do pojazdu (maszyny). Podczas kontroli celnej pytani jesteśmy o to, który samochód jest nasz. Dlatego należy podjeżdżać do przodu, by samochód był widoczny. W tym momencie możemy czasem zostać poproszeni również o okazanie zielonej karty (w 2023 roku Zielona Karta nie jest potrzebna i nie działa na Ukrainie).
  9. Zabieramy paszporty i karteczkę i kierujemy się do opuszczenia przejścia granicznego.
  10. Zatrzymujemy się przed szlabanem przy budce ukraińskich żołnierzy. Oddajemy karteczkę z numerem rejestracyjnym i liczbą osób w pojeździe, opuszczamy przejście graniczne.
  11. Jesteśmy na Ukrainie. Kierujemy się na najbliższą koncernową stację benzynową uzupełnić bak paliwem tańszym niż po polskiej stronie.

 

Uwaga! Przekraczając przejście graniczne z Ukrainą po raz pierwszy warto mieć ze sobą 12 UAH w gotówce. Takiej opłaty zażądano od naszych znajomych po raz pierwszy przejeżdżający przez przejście graniczne w Korczowej. Podobno to opłata za skserowanie dokumentów.

 

Na innych przejściach procedura wygląda nieco inaczej. Oto jak wygląda przekraczanie granicy z Ukrainą na starszych przejściach granicznych – w tym wypadku za wzór posłuży przejazd przez popularne przejście Korczowa-Krakowiec.

 

  1. Podjeżdżamy do kolejki. Zatrzymujemy się przed wjazdem gdzie samochód kontrolowany jest pobieżnie przez polskiego pogranicznika stojącego jeszcze przed wjazdem na teren przejścia.
  2. Kierujemy się na pas dla obywateli Unii Europejskiej. Pod koniec stosujemy się do poleceń przedstawicieli strony polskiej, którzy mogą skierować nas do dowolnego okienka.
  3. Oddajemy paszporty wszystkich pasażerów oraz dowód rejestracyjny auta przedstawicielowi strony polskiej. Zwykle konieczne jest również otwarcie drzwi i/lub bagażnika, ale jest to kontrola pobieżna.
  4. Opuszczamy polską stronę przejścia granicznego.
  5. Tu kończą się “przywileje” Unijnego paszportu. Kolejka ze wszystkich pasów łączy się w jedną całość. Zwykle stoimy. Długo.
  6. Zatrzymujemy się przy żołnierzu, który na karteczce zapisuje ilość podróżujących w pojeździe oraz numer rejestracyjny samochodu i przekazuje ją kierowcy. Wjeżdżamy na ukraińską część przejścia.
  7. Stoimy w kolejnej tworzącej się tu kolejce.
  8. Podchodzimy do okienka kontroli paszportowej i okazujemy stosowne dokumenty. Wraz z karteczką. Odbieramy dokumenty i ostemplowaną karteczkę.
  9. Podjeżdżamy do przodu przed znak stop.
  10. Udajemy się do okienka kontroli celnej. Uwaga! Otwarte okienko nie zawsze znajduje się obok tego w którym przechodziliśmy kontrolę paszportową!
  11. Oddajemy dokumenty przedstawicielowi strony ukraińskiej. Procedura wygląda tak samo, jak na “nowszych” przejściach w punkcie ósmym.
  12. Zabieramy paszporty i karteczkę, kierujemy się do opuszczenia przejścia granicznego.
  13. Zatrzymujemy się przy posterunku żołnierzy i oddajemy podstemplowaną karteczkę.
  14. Jesteśmy na Ukrainie. Kierujemy się na najbliższą koncernową stację benzynową uzupełnić bak tanim paliwem.

 

Dlaczego uważamy, że przejazd przez granicę to relikt poprzedniej epoki? Jak widzicie – przejazd przez starsze przejścia graniczne trwa znacznie dłużej i jest bardziej skomplikowany. To nie jest ich jedyna wada. Ekipy celników pracujących na przejściach też różnią się zdecydowanie. Nowsze przejścia zatrudniają zwykle osoby młodsze, które nie są skażone myśleniem z czasów minionej epoki i panującą tam jeszcze niedawno gigantyczną korupcją. Młodsi pogranicznicy ukraińscy są bardzo uprzejmi i pomocni. Nie traktują podróżnych “z góry”, co niestety na przejściu Korczowa-Krakowiec nie jest zjawiskiem rzadkim. Po polskiej stronie nie ma reguły. Zdarzają się osoby mniej sympatyczne, ale to dość rzadkie przypadki. Zdecydowanie częściej kontrola przebiega w miłej i przyjaznej atmosferze.

 

Nowsze przejścia graniczne pozwalają na wjazd na Ukrainę w ciągu około 15-30 minut. Nasz najkrótszy czas oczekiwania na wjazd na przejściu Korczowa-Krakowiec to około 30 minut. Najdłuższy około 2 godzin. Najkrótszy wyjazd z Ukrainy zabrał kiedyś 15 minut. Najdłuższy – osiem godzin. Dlatego zdecydowanie lepiej wybierać nowsze przejścia. Jest jedno “ale”…

 

Za mniejszymi przejściami polsko-ukraińskimi zwykle czekają na nas drogi w nieco gorszym stanie. Decyzja należy do Was – my jednak uważamy, że milszy pogranicznik oraz krótki czas oczekiwania na samej granicy wart jest nadłożenia kilku dodatkowych kilometrów i przejazdu fragmentu trasy po drodze gorszej jakości. Nie ma nic tak męczącego, jak utknięcie w kolejce i podjeżdżanie kilku metrów co kilkanaście minut. Dla wszystkich, którzy chcą całkowicie uniknąć kolejek najlepszym wyjściem jest po prostu lot samolotem do Lwowa.

 

Wyjazd z Ukrainy

Fot. Flickr.com/johannestandl lic. CC Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Procedura wyjazdu z terytorium Ukrainy nie różni się zbyt bardzo od procedury wjazdu. Różnic jest tylko kilka. Posiadając paszport kraju Unii Europejskiej skorzystać możemy ze specjalnego pasa, który zwykle rozpoczyna się dopiero na samym przejściu granicznym. Ominięcie kolejki na drodze dojazdowej jest zwykle niemożliwe, aczkolwiek można próbować podjechać na sam przód i słusznymi argumentami przekonać Ukraińców czekających na czele, że nasz wjazd przed nich nie będzie im robić zbyt dużej różnicy. Po wjeździe na przejście i tak wjedziemy przecież na pas “unijny”. Poniżej procedura wjazdu do Polski na nowszym przejściu z łączoną infrastrukturą strony polskiej i ukraińskiej. Przejazd przez starsze przejścia wygląda podobnie – z tą różnicą, że czekamy dodatkowo w kolejkach, które opisane zostały już powyżej.

 

Wjeżdżając na przejście otrzymujemy karteczkę z liczbą osób w pojeździe i numerem rejestracyjnym. Kierujemy się na pas unijny i podjeżdżamy do przedstawicieli strony Ukraińskiej, otwieramy bagażnik i tylne drzwi samochodu. Podajemy paszporty i karteczkę w odprawie paszportowej, potem przechodzimy do okienka kontroli celnej. W tym miejscu żegnamy się z “karteczką”. Odbieramy dokumenty. Przejeżdżamy kilka metrów wprzód na stronę polską. Pokazujemy paszporty i podjeżdżamy kilka metrów do przodu do kontroli celnej.

 

Tutaj zwykle nasze auto zostanie gruntownie skontrolowane. Polskie służby sprawdzają zawartość toreb z zakupami, a także proszą o otwarcie bagaży, które również są gruntownie sprawdzane. Polacy mogą też sprawdzić numery samochodu, opukać drzwi i skontrolować schowki, a także prosić o okazanie prawa jazdy. Po kontroli zjeżdżamy z przejścia. Dobrze, że jesteście z powrotem w domu.
 

Każdemu kto wybiera się do Lwowa samochodem polecamy przeglądnięcie wszystkich wpisów na temat wyjazdów autem do Lwowa. Warto też przeczytać krótki przewodnik – Lwów dla każdego.

 

Polecamy również:

 


 

Fot. Flickr.com/gotravelisrael lic. CC  Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)
Fot. Flickr.com/johannestandl lic. CC  Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

23 komentarze do “Przekraczanie granicy z Ukrainą 2024. Porady”

  1. W takim razie, które z przejść są “nowoczesne”? Które polecilibyście dla świeżaków jadącym zwykłym pospolitym sedanem po raz pierwszy na weekend do Lwowa?

  2. Niestety przekraczanie granicy z Ukraina to absurd. W jedną i drugą stronę cztery godziny czekania w korku. Niestety nie jesteśmy uprzywilejowani na pasie EU bo stają tam zgodnie ze znakiem wszyscy.

  3. Aga
    A ma którym przejściu przekraczałas?
    Chcemy jechać w sierpniu ale Z tego co.czytam to chyba zrezygnuje

  4. 4 godziny to wcale nie jest tak dużo. Zdarza się i 10. Z niewiadomych względów wyparowały pasy dla obywateli UE na wyjeździe z Polski…

  5. Wcale nie jest tak źle. W Hrebennem czekaliśmy góra 1,5-2 h. Z Ukrainy przez przejście w Korczowej zdarzyło się 4h, bo nas coś podkusiło, by tamtędy wracać.

  6. Medyka-Lwów da się wynegocjować 500-600 UAH u kierowcy z Ubera, około 700 UAH w Lviv Hotel Taxi

  7. Haha po pierwsze nie żołnierze bo SG nie zarabia jak żołnierz. To formacja typu policyjnego. Po drugie kolejki generuja “biznesmeni” z tax free i wiozacy stare sprzety, oraz osobniki jadące co 5 dobę na Polskich blachach. To prawo ukraińskie. Kolejki sa jakie sa, ponieważ przejscia byly tworzone kilka lat temu a ruch ciagle rośnie. Wystarczy obczaić statystyki roczne. A co do znaków. Czesto Pas UE jest łamany na Mrg czyli maly ruch graniczny. Polecam zaczekać i popatrzeć na ledy. A macie prawo stać jako obywatele UE również na All Passports. Wybijcie sobie z głowy podróże przed dlugimi weekendamo i świętami. Mur beton długa kolejka. Proste… pracodawcy wypuszczają na ten okres swoich pracowników.

  8. Korczowa 06 02 2018
    Stoimy już 7.5h od strony Ukraińskiej. I jeszcze ok 40 aut przed nami .
    Nie polecam wyjazdu .

  9. Na wyjazd z Ukrainy nigdy nie polecamy Korczowej chyba że za karę. Najlepiej jechać Krościenkiem ale tam niestety nie każdy samochód da radę.

  10. Na wielu stronach przeczytałam, że na granicy ukraińskiej płaci się taksę ekologiczną 10 euro,
    czy to jest dalej aktualne?

  11. Jedyne z czym się spotkaliśmy to naciągnięcie jednego z naszych znajomych na “opłatę za ksero”. Wielokrotnie wjeżdżaliśmy autem z silnikiem o pojemności 6 litrów i żadnej opłaty nie było.

  12. w weekend majowy wybieram sie do Lwowa. Co polecacie Hrabienne czy Korczowa? Jestem wpisany jako wspolwlasciciel auta (jako drugi). Moge miec problemy?

  13. W okolicach weekendu majowego każde przejście to będzie kompletna masakra. Na Ukrainie to również przedłużony weekend więc można spodziewać się nie tylko polskich turystów ale również wielu ludzi wracających do domu np z pracy w Polsce. Rok temu czytelnicy dawali znać, że powrót z weekendu majowego do Polski autem zajmował nawet od 8 do 10 godzin. Z wjazdem będzie nieco szybciej, ale też ciężko stwierdzić które przejście (poza Krościenkiem… chociaż tu też można spodziewać się kolejek) będzie w miarę ok. Jeśli chodzi o bycie współwłaścicielem to z doświadczenia nie ma problemu jeśli jest się tym głównym właścicielem wydrukowanym w dowodzie. Jak traktują tego dopisanego – nie wiemy.

    W okresie weekendu majowego warto może spróbować przejść granicę piechotą w Medyce i do Lwowa pojechać busem z Szegini.

  14. dzieki za obszerna odpowiedz.
    Jade z dwulatkiem, wiec bede chcial przejechac granice samochodem.
    Powiedz mi, ktora strone polecasz na temat info na granicach. Mam zamiar sprawdzic 50 km przed granica, gdzie jest najmniej aut i wybrac to przejscie. W gre jeszcze wchodzi Medyka. Acha moge skotrzystac z pasa TAXFREE? Dzieki

  15. Zawsze wolimy dłużej jechać, niż stać na granicy więc warto rozważyć przejście w Krościenku. Jeśli chodzi o polskie strony podające przewidywany czas to mają opóźnienia i dane oderwane od rzeczywistości. Warto za to popatrzeć na kamery na przejściach by podjąć decyzję. Tutaj trochę informacji http://www.kawiarniany.pl/2017/03/21/samochodem-na-ukraine-sytuacja-na-przejsciach-granicznych-z-ukraina-gdzie-sledzic/ Jeśli chodzi o wyjazd z dzieckiem to uwaga na choroby zakaźne w tym odrę jeśli nie było szczepione

  16. Przejazd na UA Medyka podają na stronie 2 godz masakra opieszałość odprawy 5 godzin niedziela powrót sobota 4.5 godziny nigdy więcej nie pojedziemy

Dodaj komentarz