Czy masturbacja to grzech? Czy jest grzechem?

Wiele wierzących osób, głównie wchodzących w wiek dojrzewania, ale nie tylko, zastanawia się czy masturbacja, albo jak wolą niektórzy – onanizm, to grzech i czy idzie się za to do piekła. Czy dotykanie się to grzech? Czy masturbacja to grzech w Kościele katolickim?
 
Wielu członków Kościoła katolickiego zastanawia się czy samogwałt to grzech? Czy jest grzechem? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zastanowić się najpierw czym jest grzech. Otóż, najprościej rzecz ujmując, grzech to świadome i dobrowolne przekroczenie przykazań zawartych w dekalogu lub przykazań kościelnych.
 
Mamy więc złe wiadomości dla wszystkich miłośników autoerotyzmu, którzy chcą żyć według zasad religii katolickiej. Masturbacja to grzech. Onanizm to grzech. Samogwałt jest grzechem według religii katolickiego. Zalicza się on do uczynków nieczystych, będących jednym z siedmiu grzechów głównych.
 

Jest to jawne przekroczenie VI przykazania, które mówi: “nie będziesz cudzołożył”. Według religii katolickiej masturbacja łączy się zwykle z uczynkami takimi jak oglądanie pornografii, pożądanie, nieczyste myśli.
 
Masturbacja bardzo często staję się nałogiem, z którego – według Kościoła katolickiego – wyprowadzić może Jezus Chrystus. Jeżeli nie chcemy grzeszyć i iść do piekła z powodu onanizmu, należy wsłuchać się w słowa Pana Naszego Jezusa Chrystusa który mówi „Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony”.

 

Nie oznacza to oczywiście, że każdy onanista powinien amputować sobie ręce. Chodzi tu naturalnie o unikanie okazji do grzechu jakim jest masturbacja. Oczywiście w małżeństwie również jest to grzech!

 
Warto przeczytać również: