Co warto zobaczyć w okolicach Wadowic? Atrakcje koło Wadowic TOP 10

Wadowice słyną z bazyliki przy pl. Jana Pawła II i domu rodzinnego Karola Wojtyły ale jeśli wybieracie się do Wadowic to warto też odwiedzić okolice Wadowic. Co zobaczyć i zwiedzić w okolicach Wadowic? Jakie są zabytki i atrakcje koło Wadowic? Sprawdzamy dziś co można zobaczyć w rodzinnych stronach Jana Pawła II.

 


Jezioro Mucharskie

 
Jezioro Mucharskie szerzej znane jako Zbiornik Świnna Poręba to sztuczny zbiornik powstały po budowie zapory na rzece Skawie. Kontrowersyjna inwestycja powstawała przez lata i powstać nie mogła. Pierwsze plany budowy zapory powstały w pierwszych latach komuny w Polsce, budowa ruszyła w 1986 roku i skończyć się nie mogła. W końcu jednak po wydaniu sporej liczby milionów inwestycja została ukończona. W 2006 roku wysiedlono ostatnich mieszkańców z terenów zalewowych. Na brzegach zbiornika powoli tworzona jest infrastruktura turystyczna, a śmiałkowie decydują się nawet na kąpiele, wodowanie małych jachtów czy skuterów wodnych.
 


Kalwaria Zebrzydowska


 
Kalwaria Zebrzydowska znana jest chyba każdemu. Jadąc do Wadowic w celach pielgrzymkowych nie sposób tu nie zaglądnąć. Jeśli nie jesteście amatorami przeżyć religijnych to również warto wybrać się do Kalwarii Zebrzydowskiej by zobaczyć znajdujące się tu zabytki. Sanktuarium pasyjno-maryjne bernardynów nazywane jest przez niektórych Polską Jerozolimą. Kompleks klasztoru i kościoła od 1999 roku wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zobaczyć tu można klasztor i bazylikę Matki Bożej Anielskiej konsekrowaną w 1609 roku, a także zespół 42 kapliczek i kościołów w Parku Pielgrzymkowym.

 


Lanckorona

Arka Cafe, Lanckorona
 
Lanckorona to jedna z ciekawszych wsi w Małopolsce każdego weekendu odwiedzana przez tysiące turystów. To jedno z miejsc na jednodniową wycieczkę z Krakowa ale również i z Wadowic. Z Lanckorony do Wadowic dojedziemy w około 30 minut przez wspomnianą wcześniej Kalwarię Zebrzydowską. Wieś kusi drewnianymi chatkami rozlokowanymi niestety nie po każdej stronie ryneczku, kilkoma kawiarniami i restauracjami, zabytkowym kościołem, ruinami zamku i ładnymi widokami. Niestety ze względu na rosnącą z roku na rok popularność w małej wsi ceny w lokalach przekraczają ceny w wielu lokalach w centrum Krakowa. Lanckorona idealnie nadaje się na godzinę, dwie godziny spaceru. Tu przeczytacie co zwiedzać i zobaczyć w Lanckoronie.

 


Góra Żar


 
Czy 40 kilometrów to jeszcze okolica Wadowic czy już bardziej okolica Żywca i Bielska-Białej? Na to pytanie musicie sobie sami odpowiedzieć. Dla nas to wciąż okolica Wadowic więc aktywnym polecamy wypad na Górę Żar. Szczyt w Beskidzie Małym wznosi się na wysokość 761 metrów nad poziomem morza. Można tu wejść jeśli lubicie chodzić po górkach, a jeśli nie lubicie tracić czasu to na szczyt w ciągu całych 6 minut można dostać się kolejką za niecałe 20 złotych. Góra Żar to też dobre miejsca na to by pojeździć na rowerze. Zaletą są też naprawdę piękne widoki oraz możliwość zaparkowania prawie pod samym szczytem.
 


Zamek w Suchej Beskidzkiej

 

Jeśli macie dość papieskich kremówek czy domu papieża to można z Wadowic wybrać się do Suchej Beskidzkiej. Miejscowość znana jest z powodu Karczmy Rzym ale nie tylko. Znajduje się tu zamek w którym w części prowadzony jest hotel z restauracją. Zamek powstał w miejscu starego dworu obronnego rodziny Suskich, przebudowany od 1608 roku przez rodzinę Komorowskich. Ze względu na arkadowy dziedziniec niektórzy nazywają zamek w Suchej “Małym Wawelem” ale musimy podkreślić, że nazwa ta określa przede wszystkim Kamienicę Królewską Jana III Sobieskiego we Lwowie. W Suchej warto zobaczyć też Kościół Nawiedzenia NMP

 


Karczma Rzym


 

Poza zamkiem w Suchej Beskidzkiej na osobne wspomnienie zasługuje Karczma Rzym. To drewniany budynek z początku XVIII wieku zanjdujący się w Rynku tej niewielkiej miejscowości. Parterowa karczma z dachem krytym kontem to według niektórych miejsce w którym słynny Pan Twardowski miał spotkać się z samym Mefistofelesem. Fakt jest taki, że karczma w Suchej nazwę Rzym uzyskała za komuny ale i tak warto tu przyjechać. Wewnątrz działa restauracja dość średnio oceniana przez użytkowników Google.

 


Szczyt Bliźniaki


 

To już miejsce typowo dla osób, które lubią piesze wędrówki czyli nie dla nas. Niedaleko od Wadowic w Beskidzie Małym znajduje się wznoszący się na 578 metrów nad poziomem morza dwuwierzchołkowy szczyt Bliźniaki znany też pod nazwami Giermotka, Germadka lub Skolec. Przez szczyt prowadzi pieszy szklak oznaczony kolorem żółtym między Inwałdem a Gorzenią.
 


Leskowiec i Groń Jana Pawła II


 
Święty papież to góry kochał więc jeśli chcecie wybrać się w góry w okolicach Wadowic śladami Karola Wojtyły to mamy dla Was dwie propozycje – Groń Jana Pawła II to szczyt w Beskidzie Małym o wysokości 890 metrów nad poziomem morza. Na szczycie ustawiona jest pamiątkowa kaplica. Młody Karol Wojtyła wielokrotnie wspinał się szczyt wówczas znany jako Jaworzyna. Ostatni raz był na Leskowcu i Jaworzynie w 1970 roku po odprawieniu mszy w Kalwarii Zebrzydowskiej. Niedaleko od szczytu znajduje się wspomniany już Leskowiec wznoszący się na wysokość 922 metrów. Na szczycie Leskowca znajduje się pamiątkowy krzyż.

 


Dwór Zegadłowicza


 

Wadowice i okolice to nie tylko Jan Paweł II. W Białej Krakowskiej w 1888 roku przyszedł na świat Emil Zegadłowicz. Poeta i prozaik często przebywał w rodzinnym dworku położonym koło Wadowic. Dwór Emila Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym to ciekawa pamiątka, niestety mocno zdewastowana. Dworek przebudowano w klasycystycznym stylu na zlecenie Tutusa Zegadłowicza. Dziś dworek można sobie zobaczyć z daleka bowiem muzeum, które działało tu od czasów powojennych już nie istnieje.

 


Zamek Andrychowski

 
Zamek Andrychowski to ostatnia z rzeczy którą umieszczamy na naszej liście, niestety podobnie jak dworek Zegadłowicza powoli popada sobie w ruinę. A szkoda. Zamek Andrychowski czyli Pałac Bobrowskich w Andrychowie to ładnie położony klasycystyczny pałacyk w centrum małej miejscowości. Otoczony parkiem ze stawem pałacyk nazywany jest “zamkiem” od 1761 roku. Zameczek mógłby być prawdziwą perłą Andrychowa ale nie jest. Mimo to jeśli będziecie przejazdem w miasteczku oddalonym o kilkadziesiąt minut drogi od Wadowic to warto zatrzymać się tu na chwilę. Z Wadowic niedaleko jest też do Żywca ale Żywiec to już materiał na inną opowieść.

 
Polecamy również: