Zalipie czy warto. Czy warto jechać do Zalipia? Opinia!

Na wielu blogach turystycznych doradzających na przykład gdzie pojechać na weekend z Krakowa często pojawia się miejscowość Zalipie. Wiele osób zastanawia się czy warto odwiedzić Zalipie. Czy warto jechać do Zalipia? Czy warto zobaczyć Zalipie? Oto nasza opinia.

 
Wiele osób skuszonych clickbaitowymi nagłówkami mówiącymi o “malowanej wsi” zastanawia się nad wyjazdem do Zalipia. Czy warto odwiedzić Zalipie?
 
Jeśli widząc stwierdzenie “malowana wieś” masz przed oczami wiejskie uliczki pełne rzędów pięknych drewnianych domów pomalowanych w etniczne motywy to do Zalipia nie warto jechać.
 
Zalipie w rzeczywistości to mała wieś z tylko jednym obiektem wpisanym do rejestru zabytków nieruchomych. Do rejestru zabytków zapisana jest zagroda numer 135 składająca się z domu, stajni, stodoły oraz studni. W kilku innych miejscach we wsi ustawionych jest kilka opuszczonych malowanych domków.
 
W sumie “malowana wieś” to tak naprawdę zaledwie kilka malowanych nieczynnych nieruchomości drewnianych, kilka malowanych studni, kilka rysunków na prywatnych domach (niekoniecznie zabytkowych) i wielki PRL-owski budynek Domu Malarek czyli tak naprawdę Gminnego Ośrodka Kultury.
 

Większość zabudowań Zalipia w niczym nie różni się od innych małopolskich wsi.
 
W Zalipiu nie ma ciągnących się przez całą wieś widoków na malowane domy, nie ma dobrej oferty hotelowej, nie ma też dobrej oferty restauracyjnej czy kawiarnianej. Do Zalipia warto jechać jeśli chcecie zobaczyć kilka pomalowanych budynków i zrobić dobrze wykadrowane zdjęcia, jeśli macie do Zalipia kilkanaście minut jazdy.
 
Wybieranie się na jednodniową wycieczkę z Krakowa do Zalipia jest w naszej opinii kompletnie bez sensu. Większe (chociaż i tak niezbyt duże) wrażenie robią drewniane domy położone w Lanckoronie koło Krakowa do której jest znacznie bliżej.
 

Podsumowanie: czy warto jechać do Zalipia? Na większości polskojęzycznych blogów wycieczkowych przeczytacie, że tak ale w naszej opinii wycieczka taka jest raczej bez sensu. Cała “malowana wieś” to tylko kilka ozdobionych budynków w kółko przewijających się przez wszystkie artykuły o wyjeździe do Zalipia, których zdjęcia często są dodatkowo przerobione tak, by kolory wyglądały na bardziej żywe i ładniejsze.

 
Polecamy również: