Park Miejski w Wadowicach. Gdzie jest? O tym parku pamiętał Jan Paweł II

Większość atrakcji w Wadowicach bardziej lub mniej związana jest z papieżem Janem Pawłem II. Jeśli przyjeżdżacie do Wadowic nie tylko jako pielgrzymi ale również jako turyści i szukacie miejsca do odpoczynku po zwiedzaniu to ciekawą propozycją z listy miejsc które warto zobaczyć w Wadowicach jest Park Miejski w czasach przedwojennych znany jako Park TUMWiO. Jaka jest historia parku w Wadowicach? Co można w nim zobaczyć? Co robić w Wadowicach? Iść na spacer do parku!

 
Jak już wspominaliśmy w artykule Co warto zobaczyć w Wadowicach, przygotowania do budowy parku w miasteczku przygotowano grubo ponad 100 lat temu. To czasy w których na okupowanych polskich ziemiach dużą wagę zaczęto przywiązywać do tworzenia parków i zieleńcy. Najsłynniejszym ogrodem z tych czasów jest oczywiście Park Jordana w Krakowie o założonym w latach 1876-1877 Parku im. Jana Kilińskiego we Lwowie z oczywistych względów pamięta mniej osób.

 


Powstanie parku w Wadowicach


Oczywiście ogrody i parki tworzono nie tylko w ważnych metropoliach takich jak Lwów i mniej ważnych takich jak Kraków. W mniejszych miastach również. Już w kwietniu 1907 roku rozpoczęto próby powołania do życia Towarzystwa Upiększania Miasta Wadowic i Okolicy chociaż powołanie instytucji nie obeszło się bez problemów.

 

 

Statut towarzystwa zaakceptowano we Lwowie dopiero w czerwcu 1912 roku. Z początkiem XX. wieku trwało nabywanie gruntów pod park tymczasowo roboczo nazywany później parkiem im. Adama Mickiewicza w Wadowicach. Jeszcze przed I wojną światową ukończono drewnianą willę nazywaną schroniskiem Górnica.
 
W 1915 roku w czasie wojny w parku ustawiona została kapliczka. Po upragnionym odzyskaniu Niepodległości przez Polskę w 1918 roku w czasach międzywojennych pod okiem TUMWiO wspominanego przez Jana Pawła II, przystąpiono do dalszej rozbudowy parku. Miejsce stało się ważnym elementem życia miejskiego.
 

 

W ramach Tygodnia Lotniczego L.O.P.P.-u odbyły się tu ćwiczenia przeciwgazowe z udziałem drużyn P.W. Strzelca, P.W. Kolejarzy, Pocztowców i i. Po defiladzie oddziałów odbyły się pokazy zakończone wielkim festynem w parku “Tumwio” – opisywał jedno z wadowickich wydarzeń Nowy Dziennik z 10 lipca 1932 roku

 

W okresie od powstania parku po czasy międzywojenne jednymi z największych atrakcji w parku była wspomniana willa będąca schroniskiem młodzieżowym, palmiarnia z zagrodą dla dzikich zwierząt, muszla koncertowa, obelisk poświęcony harcerzom.

 

 

W pierwszej połowie lat 30-tych ubiegłego stulecia przystąpiono w Wadowicach do budowy wodociągów, a w parku znalazło się miejsce dla rezerwuaru wody, oraz oczywiście usypany w parku kopiec o którym za chwilę.
 
Urządzano tu występy teatralne i koncerty orkiestry 12 pułku piechoty, zbudowano fontannę, a ziemię wybraną do jej ukończenia wykorzystano do usypania kopca ku pamięci Adama Mickiewicza. Szczyt kopca znajduje się na wysokość 317 metrów metrów nad poziomem morza, chociaż sam kopiec nie jest zbyt wysoki. Kopiec udało się ukończyć w stulecie wydania Pana Tadeusza czyli w 1934 roku.

 


Park w czasie II wojny i współcześnie


 
W czasie II wojny światowej park uniknął dewastacji przez okupantów ponieważ stał się jednym z miejsc dostępnych tylko dla Niemców. Niestety, jak większość rzeczy w Polsce okresu komuny, po II wojnie światowej park popadł w ruinę, zwłaszcza w latach 80-tych ubiegłego wieku, długo po śmierci wdowy po ostatnim ogrodniku wadowickiego parku.

 
Pielgrzymka papieża Jana Pawła II do Wadowic podczas której wspomniał on o parku TUMWiO była prawdopodobnie impulsem ku temu, by wadowicki park powrócił do należnego mu stanu. W 1999 roku wzniesiono nowy plac zabaw, trzy lata później odbudowano fontannę i objętą ochroną jeden ze znajdujących się w parku dębów.
 

 
Powolne prace modernizacyjne przyspieszyły zdecydowanie w 2018 roku. Park Miejski w Wadowicach został zamknięty na czas trwających przez rok prac remontowych, których budżet wynosił aż 10 mln złotych. Park otwarto ponownie na Dzień Dziecka – 1 czerwca 2019 roku. Od tego czasu znów sukcesywnie staje się jedną z większych atrakcji w mieście zarówno dla mieszkańców jak i przyjezdnych.
 
Park Miejski w Wadowicach w znacznej mierze przypomina bardziej las z wytyczonymi alejkami, niż park. Nie jest to oczywiście zarzut, a zaleta. W parku zadbano o naprawdę bogatą infrastrukturę do zabaw dla dzieci, ławki, oświetlenie, informacje o żyjących tu zwierzętach.
 
Są altany, jest scena, a przed samym parkiem działa nawet kort tenisowy. Łatwo tu zaparkować, a jeśli macie zamiar spędzić w Wadowicach więcej niż jeden dzień to można spokojnie pospacerować po parku.

 
Polecamy również: