Czy w Morzu Czerwonym są rekiny? Czy rekiny atakują ludzi?

Wyjazd do kurortów położonych nad Morzem Czerwonym od lat cieszą się wielką popularnością wśród Polaków. Wiele osób planujących urlop zastanawia się czy w Morzu Czerwonym są rekiny. Czy rekiny w Morzu Czerwonym atakują ludzi i trzeba się ich bać? Czy rekiny w Morzu Czerwonym są niebezpieczne? Sprawdźmy to!

 

Morze Czerwone to śródlądowe morze do którego dostęp mają takie kraje jak Egipt, Izrael, Jemen, Jordania, Sudan, Erytrea, Dżibuti i Arabia Saudyjska. Kilka z nich to popularne destynacje urlopowe często wybierane przez Polaków. Czy są tam rekiny?
 
Jeśli jedziemy nad Morze Czerwone to trzeba uważać na rekiny. W Morzu Czerwonym są rekiny wielu różnych gatunków w tym przede wszystkim żarłacze białopłetwe, rekiny szare rafowe, rekiny młotowate. Rzadko spotykane są również żarłacze tygrysie, żarłacze jedwabiste, a nawet rekiny wielorybie i rekiny leopardzie. Występuje też alopias.
 
Oczywiście nie wszystkie rekiny pływające w Morzu Czerwonym są niebezpieczne dla człowieka jednak zdarzają się tu zarówno niesprowokowane jak i sprowokowane ataki rekinów na ludzi.
 
Kąpiąc się w wodach Morza Czerwonego należy więc analizować doniesienia lokalnych mediów i bezwzględnie stosować się do wszelkich instrukcji wydawanych przez ratowników i lokalne władze. Zwykle rekiny nie wpływają w płytkie wody przy plaży ale zawsze jakiś stopień ryzyka istnieje. Do ostatnich śmiertelnych ataków rekinów w Morzu Czerwonym doszło w Egipcie w 2022 roku.
 
Podsumowanie: czy w Morzu Czerwonym są rekiny? Tak, w Morzu Czerwonym są rekiny i zdarzają się przypadki ataków na ludzi zarówno w Jordanii czy na przykład Egipcie gdzie do ataków dochodzi względnie często.

 
Polecamy również: