Na blogu o Lwowie od dawna opisujemy największe i najpopularniejsze atrakcje będące “obowiązkowymi punktami programu zwiedzania Lwowa” ale są też osoby, które mają więcej czasu poszukują w mieście innych atrakcji. W tym atrakcji dla dzieci. Jedną z bardziej popularnych jest Podwórko Zaginionych Zabawek we Lwowie. Przez lata nie opisywaliśmy tego miejsca uważając, że chociaż papier (albo i serwer) przyjmie wszystko to na podwórko miejsca szkoda. Czy warto iść do Podwórka zagubionych zabawek we Lwowie? Gdzie znajduje się podwórko zabawek? Kiedy jest czynne? Jakie są związane z nim legendy?
Podwórko zaginionych zabawek – lokalizacja i historia
Podwórko zagubionych zabawek we Lwowie znajduje się przy Starym Rynku we Lwowie przy drodze do parku Wysoki Zamek i na Kopiec Unii Lubelskiej przy ul. Kniazia Lwa 3. To plenerowe “muzeum” widoczne przez lukę między kamienicami przy starym placu. Dojście tu nie jest trudne – można dojechać taksówką, Boltem lub Uberem, a nawet przejść piechotą bo to zaledwie około 10 minut szybkim krokiem od fontanny z Neptunem przy Rynku.
Wokół podwórka zaginionych zabawek powstało wiele legend ale jak łatwo się domyślić legendy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Nie powstało z powodu żadnej dziecięcej tragedii. Powstało kilka lat temu ponieważ jeden z okolicznych mieszkańców rozpoczął jego rozwój po odnalezieniu kilku porzuconych maskotek
Później kolejne zabawki zaczęli znosić pozostali mieszkańcy. Z czasem obok zniszczonych pluszaków pojawiła się też słynna huśtawka czy piaskownica na podwórku.
Na powieszonych szafkach i rozstawionych komodach leżą tu coraz bardziej zniszczone i zabrudzone pluszaki i innego typu zabawki. Znajdziemy zabawki mniejsze i większe, nowsze i starsze. Znajdziemy ptaki zamknięte w klatkach czy położone po prostu na błocie. Każdy może podrzucić tu zabawkę albo wziąć sobie którąś z tych, które już są “porzucone”.
Podwórko nie jest osłonięte od deszczu i złych warunków atmosferycznych przez co z każdym miesiącem wygląda gorzej. Samo otoczenie podwórka jest lekko mówiąc nieporządne.
Podwórko zaginionych zabawek – czy warto?
Zasadniczo dużo starych zabawek wyrzuconych na podwórko. Wygląda to po prostu jak śmietnik i żadnego przesłania w tym nie widać – czytamy w jednej z polskojęzycznych opinii podwórka w usłudze Google
Pod tymi słowami trzeba się podpisać obydwoma rękami. Miejsce jest wprawdzie sporą atrakcją turystyczną – zwykle przychodzą tu młode dziewczyny szukające dobrego tła do zdjęć na społecznościowe profile, przychodzą też starsi z dziećmi ale określenie podwórka jedną z największych atrakcji Lwowa dla dzieci jest określeniem znacznie na wyrost.
Podwórko zaginionych zabawek nie jest miejscem do którego polecalibyśmy iść komukolwiek komu nie jest tu po drodze. Jeśli idziecie na przykład na obiad do położonej niedaleko restauracji Terrazza albo chcecie zobaczyć panoramę Lwowa z Wysokiego Zamku – jasne. Można się zatrzymać na kilka minut, zrobić kilka zdjęć i iść dalej. Inaczej wycieczka tu nie ma zbyt wielkiego sensu i zupełnie nie rozumiemy tak gigantycznego zachwytu nad “podwórkiem”.
Zabawki są zniszczone, okolica zapuszczona co widać najlepiej zwłaszcza po deszczu. Zaletą podwórka zaginionych zabawek we Lwowie jest cena – zwiedza się je za darmo, a samo podwórko niestrzeżone i czynne całą dobę. Nadaje się na zrobienie kilku zdjęć. Kilka kroków stąd położone jest inne podwórko-muzeum we Lwowie. Tym razem będące muzeum czasów sowieckich. Jego największą atrakcją był kot leniwie wylegujący się na zaparkowanym skuterze.
Aktualizacja: podwórko zostało posprzątane w połowie 2020 roku. Tęsknić nie będziemy.
Polecamy również: